sobota, 24 października 2020

2006-10-06 Jesienny wypad na Śląsk i Zagłębie

 

Korzystając ze słonecznych dni wczesnej jesieni 2006 roku postanowiliśmy z Marcinem wybrać się na zdjęcia kolejowe na Górny Śląsk i Zagłębie. Pierwotnie tego wyjazdu nie uważałem za udanego. Największą atrakcją jaka się nam wówczas trafiła była lokomotywa EP05 prowadząca ekspres „Beskidy”. Jednak akurat jego zdjęcie nie wyszło, bo mój aparat nie złapał ostrości. Później z perspektywy czasu zmieniłem jednak zdanie o tym wyjeździe. Pomarańczową lokomotywę EP05 nawet dziś okazjonalnie można spotkać w ruchu. Natomiast podczas tamtego dnia udało nam uwiecznić dużo jednostek EN57 w przeróżnych schematach malowania, w większości dziś już nie do zobaczenia w realu, jak również innych lokomotyw już u nas nie spotykanych.

Wyruszyliśmy z Krakowa przed południem i pierwszym naszym celem była magistrala średnicowa Katowice – Częstochowa. Na początek ulokowaliśmy się przy przystanku Dąbrowa Górnicza Gołonóg. Tuż przed naszym przyjazdem z daleka ujrzeliśmy EP05-16 zmierzającą z ekspresem „Beskidy” do Bielska-Białej, więc ustaliliśmy dalszy plan dnia, tak żeby złapać ją w drodze powrotnej. A tymczasem zajęliśmy się osobówkami, które śmigały średnio co 20 minut, wszystkie na podwójnych EN57. Jako pierwsze pojechały EN57-745+742 z Gliwic do Zawiercia. Pierwsza jednostka zdążyła już dostać wówczas nowe burackie malowanie, druga miała schemat czerwono-pomarańczowy obowiązujący wyłącznie w śląskim zakładzie PKP Przewozy Regionalne. 

EN57-745+742 jako pociąg osobowy z Gliwic do Zawiercia
ruszyły ze stacji Dąbrowa Górnicza Gołonóg

Co do malowanie burackiego, to oceniam je jako najgorszy ze wszystkich schematów na elektrycznych zespołach trakcyjnych. Wręcz go nie trawiłem, taki smętny i ponury. Dziś na szczęście jest on już wypierany i bardzo dobrze. Z pewnością nie zaliczam się do grona miłośników, którzy teraz polują na ostatnie czynne burackie kible, o nie. Ale i tak dla mnie jedynym słusznym schematem pozostanie wersja góra żółta, dół niebieski :D. Niedługo później w drugą stronę pojechała osobówka z Częstochowy do Gliwic w postaci EN57-1350+1355. Tu pierwsza jednostka trafiła się właśnie w tym jedynym słusznym schemacie :D druga miała schemat śląski. 

EN57-1350+1355 jako pociąg osobowy z Częstochowy do Gliwic
hamują przed stacją Dąbrowa Górnicza Gołonóg

Potem postanowiliśmy zmienić miejscówkę i przemieściliśmy się na przejazd w ulicy Gwardii Ludowej w rejonie przystanku Dąbrowa Górnicza Pogoria. Tu dla odmiany zjawił się pośpiech „Stoczniowiec” do Gdyni prowadzony przez EU07-019. 

EU07-019 z pociągiem pospiesznym "Stoczniowiec" z Katowic
do Gdyni Głównej zbliża się do stacji Dąbrowa Górnicza Ząbkowice

Kolejne zdjęcia wykonaliśmy już w stacji Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Tu nadjechała kolejna osobówka z Gliwic do Częstochowy (EN57-1010+1545). Tu nam się trafiły prawdziwe rarytasy, pierwsza jednostka w jedynych słusznych barwach, a druga w śląskim schemacie Inter Regio zarezerwowanym niegdyś dla pociągów pospiesznych. To już wówczas była jedna z dwóch ostatnich, jakie się ostały w tym schemacie. 

EN57-1010+1545 jako pociąg osobowy z Gliwic do Częstochowy
na stacji Dąbrowa Górnicza Ząbkowice

Przy okazji trafił się gagar M62-1239 PCC Rail Szczakowa z węglarkami. 

M62-1239 ze składem przejeżdża przez stację
Dąbrowa Górnicza Ząbkowice

Niedługo potem ze stacji wyjeżdżała stonka ze składem towarowym. Gdy zauważyliśmy, że kieruje się na linię do Będzina Łagiszy, podgoniliśmy ją kawałek na przejazd w ulicy Gwardii Ludowej. 

SM42-148 ze składem towarowym rusza ze stacji Dąbrowa Górnicza
Ząbkowice

Ten sam pociąg na szlaku w kierunku Będzina Łagiszy

Niegdyś ta linia biegła do Brzezin Śląskich. Obecnie można nią dojechać najdalej do Wojkowic. Potem przemieściliśmy się znów na przejazd przez linię średnicową zaczekać na kolejne osobówki. Od strony Częstochowy przyjechały tym razem EN57-1044+904. Pierwsza w schemacie żółto-niebieskim tzw. bydgoskim (gdyż został wprowadzony w 2002 r. początkowo tylko w zakładzie kujawsko-pomorskim, a 2 lata później rozszerzono go na cały kraj), druga w jedynym słusznym. 

EN57-1044+904 jako pociąg osobowy z Częstochowy do Gliwic
na szlaku Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Dąbrowa Górnicza Gołonóg

W drugą stronę zaś pojechał przyspieszony Regio Plus z Katowic do Częstochowy w postaci EN57-1035+1822. O proszę, trafił się drugi rarytas w śląskim schemacie Inter Regio.

EN57-1035+1822 jako pociąg Regio plus z Katowic do Częstochowy
zbliża się do stacji Dąbrowa Górnicza Ząbkowice

Dobra, linią średnicową już się zadowoliliśmy, to przenieśliśmy się na chwilę na tramwaje pod Hutę Katowice. Upolowaliśmy na alei Piłsudskiego po jednej solówce na liniach 21 i 22. 

105N/MB #740 na alei Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej

105N #532 na alei Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej. W tle
Huta Katowice

Potem zajechaliśmy na stację Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce zaczekać na osobówkę do Sędziszowa. Przyjechał EN57-1255 w śląskim schemacie malowania. Dodatkowo na stacji stała trumna 095 ze składem towarowym. Zdjęcia z tej stacji są już historyczne ze względu na obecność na nich nieistniejącego już budynku stacyjnego. Był już do tego stopnia zapuszczony i zdewastowany, że nie opłacało się go odbudowywać. 

EN57-1255 jako pociąg osobowy z Katowic do Sędziszowa
na stacji Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce

SM31-095 ze składem towarowym na stacji Dąbrowa Górnicza
Strzemieszyce

Zbliżała się pora odjazdu EP05 z „Beskidami” z Bielska-Białej, więc przemieściliśmy się do Katowic. Chcieliśmy go złapać w rejonie przystanku Katowice Podlesie. „Czesio” pojechał, ale jego zdjęcia nie będzie, o czym pisałem na początku. Przenieśliśmy się kawałek w stronę Tych, w pobliże posterunku Mąkołowiec, gdyż miały niebawem jechać kolejne rarytasy. Jednym z nich był pociąg „Goral” do Bratysławy prowadzony słowacką „bobiną”, a drugim osobówka do Bielska-Białej na której często pojawiała się bipa. Wprawdzie Marcin dostał w międzyczasie cynka, że bipa nie pojedzie, tylko zwykłe dwójki. Za to trafiła nam się inna ciekawostka, mianowicie towarowy PTKiGK Zabrze prowadzony „brennerlokiem” 1822-002. Przewoźnik sprowadził z Austrii dwie takie lokomotywy. Na tle polskiego taboru wyglądały one bardzo nowocześnie. Niestety okazały się usterkowe i szybko zniknęły z naszych torów. 

1822-002 PTKiGK Zabrze z talbotami mija posterunek Mąkołowiec

„Goral” natomiast pojechał zgodnie z planem z „bobiną”. 

140 067 z pociągiem przyspieszonym "Goral" z Katowic do
Bratysławy mija posterunek odgałęźny Mąkołowiec

Na koniec zajrzeliśmy jeszcze na stację w Tychach, gdzie trafiły się dwa pociągi: osobowy z Wisły Głębiec do Katowic zestawiony z EN57-816+815 (pierwsza w schemacie śląskim, druga w jedynym słusznym) oraz pospieszny „Sztygar” z Bielska-Białej do Lublina prowadzony przez ET22-015.

EN57-816+815 jako pociąg osobowy z Wisły Głębiec do Katowic
zatrzymuje się na stacji w Tychach

ET22-015 z pociągiem pospiesznym "Sztygar" z Bielska-Białej
do Lublina na stacji Tychy

W drodze powrotnej wizytowaliśmy jeszcze przystanki i posterunki na linii do Lędzin, jednak żadnego taboru nie napotkaliśmy. Potem pojechaliśmy już prosto do Krakowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz