Kolejowe Wojaże: 2010-07-30 Wspomnienie składów wagonowych w Bieszczadach

środa, 15 grudnia 2021

2010-07-30 Wspomnienie składów wagonowych w Bieszczadach

Wakacje 2010 roku spędzałem w Bieszczadach i część pobytu poświęciłem na zdjęcia ostatnich składów wagonowych obsługujących pociągi osobowe na liniach z Zagórza do Łupkowa i z Zagórza przez Krościenko do Chyrowa na Ukrainie. W przypadku tej drugiej trasy był to w ogóle ostatni rok kursowania osobówek. Oferta przewidywała wówczas jedną parę pociągów relacji Jasło – Chyrów – Jasło i jedną Ustrzyki Dolne – Chyrów – Ustrzyki Dolne. Na 30-kilometrowym odcinku od Uherzec do granicy prędkość pociągów wynosiła 20 km/h, przez co frekwencja występowała właściwie tylko na odcinku przygranicznym od Ustrzyk Dolnych do Chyrowa. Na drugiej bieszczadzkiej linii z Zagórza do Łupkowa utrzymywany był ruch dwóch par pociągów kursujących w piątki, soboty i niedziele w okresie wakacyjnym. Wszystkie pociągi osobowe na tych liniach zestawiane były wówczas z lokomotywy SU42 i jednego wagonu „bonanzy”. O ile ruch pasażerski w Zagórzu prezentował w 2010 roku stan daleko posuniętej agonii, o tyle ruchu towarowy był spory. Z powodu zerwanego po powodzi mostu na Popradzie w Starym Sączu, linia przez Łupków pełniła wtedy rolę trasy objazdowej dla nieczynnego przejścia granicznego ze Słowacją w Muszynie. Codziennie trasą Zagórz – Łupków kursowało kilka par pociągów prowadzonych lokomotywami serii ST43.