Przewoźnicy z GOP-u przedłużyli żywot wielu krakowskich Ikarusów i Jelczy M11. Od roku 2003 krakowskie MPK zaczęło odstawiać także Jelcze 120M i także wiele z nich trafiło na Górny Śląsk. Przewoźnikiem, który zakupił dużo krakowskich "berlietów" był Transkom Piekary Śląskie. W 2005 roku w barwach Transkomu jeździło 7 krakowskich Jelczy 120M: BF251, BF274, BF279, DF302, DF334, DF335 oraz DF336. U nowego właściciela nosiły one numery odpowiednio: 19, 14, 20, 21, 29, 28 oraz 09. W środę 13 kwietnia zdecydowałem się wybrać do GOP-u na poszukiwania autobusów o krakowskim rodowodzie. Z Krakowa wyruszyłem o 8:15 pociągiem Regio Plus 34422/3 "Wanda". Skład tego pociągu stanowił niezmodernizowany skajowy EN57-801 w składzie z ED72-010. Transkom Piekary Śląskie obsługiwał wówczas linie: 89, 102, 111, 199, 234, 912 oraz S-15. Większość z tych linii kursuje po Zabrzu i okolicach. Jedynie linia 912 łączy Katowicki dworzec PKP z osiedlem akademickim na Ligocie. Jelcze numer #14, #19 i #21 są przypisane na stałe do linii 912, a #09 do linii S-15. Pozostałe nie mają stałego przydziału. Linię 912 postanowiłem zostawić sobie na koniec i najpierw wolałem spenetrować linie zabrzańskie.
Do Katowic dojeżdżam planowo. Już z kładki nad dworcem autobusowym wśród pojazdów mających przerwę, dał się zauważyć Jelcz 120M #19 z Transkomu (ex MPK Kraków #BF251). Wyróżniał się w tłumie, ponieważ pozostawiono mu krakowskie malowanie.
 |
Jelcz 120M #19 z Transkomu Piekary Śląskie (ex MPK Kraków
#BF251) na Placu Szewczyka w Katowicach |
Pierwszym moim celem była ulica Stawowa, skąd odjeżdża m.in. linia 820. Po kilkunastu minutach oczekiwania podjechał bytomski Ikarus 280 #7203. Wsiadłem do niego, i pierwsze co rzuciło się w oczy to brak kasowników. Zamiast nich w autobusie jest konduktor. W Bytomiu prawdziwą plaga stały się bowiem przejazdy bez biletów na skutek biedy, jaka w mieście panowała z powodu upadającego przemysłu. Stąd zarząd PKM Bytom wpadł na pomysł zatrudnienia konduktorów w autobusach. Pasażer siedzący obok zagadał do mnie komentując że to pomysł z zatrudnieniem konduktorów, bo dzięki temu ludzie mają pracę i nie jeżdżą na gapę. Odparłem, że pewnie że dobrze, bo przynajmniej nie kradną elementów metalowych (zwłaszcza infrastruktury kolejowej). Na to pasażer odparł, że jakbym był w takiej sytuacji jak oni, też bym tak robił. Ale później dodał, że sam ma dość tej patologii, bo raz próbowali mu ukraść słupki z ogrodzenia posesji. Autobusem linii 820 dojechałem pod dworzec PKP w Bytomiu, gdzie wykonałem kilka zdjęć autobusów.
 |
Jelcz M11 prywatnej firmy Trestka z Wojkowic. Wcześniej
jeździł w Jastrzębiu-Zdroju |
 |
Sprowadzony z Koszalina Ikarus 280 #7283 z PKM Bytom. |
 |
Ikarus 280 #7201 z PKM Bytom |
 |
Ikarus 260 #1329 z PKM Sosnowiec |
Przesiadłem się tu na autobus linii 39 (Ikarus 415 #596 również z PKM Bytom), który zawiózł mnie przez Karb, Bobrek i Rudzką Kuźnicę do zabrzańskiej dzielnicy Biskupice, w okolice pętli tramwajowej. Pętla ta leży na totalnym odludziu, na pograniczu Zabrza, Rudy Śląskiej i Bytomia. Na pętli stała solówka 105Na #608 linii 30, oraz wagon 111N #342 w dość niecodziennym żółtym malowaniu, jako linia 35. Nie wiem czy to podkład po jakiejś reklamie, czy może fachowcy z zajezdni Gliwice nie mieli co zrobić z puszką żółtej farby.
 |
105Na #742 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu |
 |
111N #342 na pętli Zabrze Biskupice |
 |
105Na #608 na pętli Zabrze Biskupice |
Linia 29 już tu nie kończy biegu. Zamiast niej uruchomiono linię 35 na nieco krótszej trasie do pętli Lompy. Wsiadam do żółtego 111N czekając na odjazd. W środku nie ma nikogo, więc można zrobić zdjęcia ciekawego wnętrza z siedzeniami w obie strony. Po chwili wsiadła motornicza i wagon ruszył. Nie ujechałem jednak daleko. Wysiadłem trzy przystanki dalej, w centrum Biskupic. Jest tu punkt styczny z jedną z linii obsługiwanych przez Transkom Piekary Śląskie (chodzi o linię 111 Makoszowy - Helenka). Niestety autobus w stronę Makoszów pojechał przed chwilą, ale za kilka minut będzie autobus w drugą stronę.
 |
105Na #506 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu |
 |
105Na #683 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu |
Podczas oczekiwania na niego minął mnie jakiś Jelcz PR110 z Transkomu jako "wyjazd na linię". Wreszcie z małym opóźnieniem zjawił się autobus linii 111, którym okazał się (ku mojej uciesze) Jelcz 120M #20 (ex krakowski #BF279) w malowaniu Transkomu (jasno-niebieskie). Wsiadając do środka można było się poczuć jak w Krakowie, ten sam układ siedzeń, ta sama tapicerka. jedynie regulamin MPK Kraków był zaklejony. Autobus szybko zjechał z głównej drogi i skręcił na północ w ulicę Drzymały, na której przejeżdżał chyba pod pięcioma wiaduktami kolejowymi. Jeden z nich był szczególnie malowniczy, gdzie przejeżdżało się tunelem pod wysokim nasypem kolejowym, dokąd droga prowadziła dwoma ciasnymi łukami. Następnie dojechaliśmy do jakiegoś osiedla familoków, gdzie zmieniliśmy kierunek jazdy na zachodni i pędziliśmy przez las do dzielnicy Mikulczyce. Przekroczyliśmy linię kolejową prowadzącą niegdyś do Pyskowic i wyjechaliśmy na ulicę Tarnopolską, którą kursuje tramwaj linii 3 do Mikulczyc. Tu wysiadłem z autobusu z zamiarem sfocenia go.
 |
Jelcz 120M #20 (ex MPK Kraków #BF279) rusza z przystanku
przy ulicy Tarnopolskiej w Zabrzu |
Natychmiast z przeciwka nadjechało drugie 111, którym okazał się ...również krakowski Jelcz 120M. Był to #28 ,który w Krakowie nosił numer #DF335. On z kolei nadal miał krakowskie malowanie.
 |
Jelcz 120M #28 (ex MPK Kraków #DF335) na ulicy Tarnopolskiej
w Zabrzu |
Chwilę później przyjechał autobus linii S-15, na której stały przydział ma Jelcz 120M #09 (ex #DF336). Jest to darmobus do centrum handlowego Platan. Autobus ten wówczas posiadał reklamę Geanta.
 |
Jelcz 120M #09 (ex MPK Kraków #DF336) na placu Kroczka |
 |
Klasyczny Jelcz M11 firmy Ampex |
Teraz do sfocenia został mi tylko autobus #29 (nie licząc tych co jeżdżą na linii 912). Postanowiłem więc przenieść się na miejscowy dworzec PKM przy ulicy Goethego, gdzie spotykają się 4 linie obsługiwane przez Transkom (89, 111, 199, 234). Wsiadłem do tramwaju linii 3, którym był skład 105Na #401+402 z reklamą Gallus. Był to skład kompromisowy, ponieważ w pierwszym wagonie szyby były zaklejone folią reklamową vision-one, a w drugim nie (a znam zarówno zagorzałych zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników naklejania reklam na szyby).
 |
Skład 105Na #401+402 na ulicy Tarnopolskiej w Zabrzu |
Tramwajem podjechałem na Plac Wolności, skąd przedostałem się na dworzec autobusowy przy ulicy Goethego. Gdzieniegdzie zachowały się jeszcze tory po zlikwidowanej pętli tramwajowej przy dworcu PKP.
 |
Pozostałości po pętli tramwajowej przy dworcu PKP w Zabrzu |
Na zabrzańskim dworcu PKM przesiedziałem prawie godzinę, ale nie znalazłem żadnego ex-krakowskiego Jelcza. Na linii 89 były Ikarusy 280, na 199 - jakaś peerka i Ikarus 280 (ex MPK Kraków #34250), a na 234 kursował Jelcz 120M, ale nie pochodzący z Krakowa. Udało mi się jedynie dopaść Jelcza #20 (ex BF279), którego nie udało mi się sfocić parę godzin wcześniej.
 |
Solaris Urbino 12 #881 firmy Meteor z Jaworzna |
 |
Jelcz 120M #01 firmy Delta ze Świętochłowic. Wcześniej jeździł
we Włocławku |
 |
Jelcz 120M #08 z Transkomu Piekary Śląskie |
 |
Ikarus 415 #7100 z PKM Bytom |
 |
Jeszcze raz ex-krakowski Jelcz 120M #20, tym razem w cacy światełku |
Następnie zdecydowałem się wrócić do Katowic. Skierowałem się z powrotem na Plac Wolności z zamiarem podjechania tramwajem linii 1 do Chebzia. Po kilku minutach podjechała solówka #561 zapchana prawie do granic możliwości. Na dodatek drugie drzwi były poluzowane i można było je otwierać w czasie jazdy. Ponieważ groziło to wypadkowi, to motorniczy wysiadł z kabiny naprawił drzwi w bardzo skuteczny sposób, zabijając drzwi deską przez co już w ogóle przez te drzwi nie można było wsiadać ani wysiadać. Do pętli Lompy jechało się w strasznym ścisku, ale od Rudy Południowej zrobiło się dużo luźniej i nawet miałem miejsce siedzące. Tuż przed pętlą w Chebziu przeciskamy się przez słynne tunele niemal pozbawione skrajni.
 |
105Na #375 na pętli Chebzie |
 |
105Na #561 na pętli Chebzie |
 |
102Na #228 na pętli Chebzie |
 |
102Na #209 na pętli Chebzie |
Na pętli Chebzie zrobiłem sobie przerwę w celu zaplanowania dalszej trasy wycieczki. Aż tu nagle na pobliski przystanek autobusowy podjechał autobus linii 982, którym był ...ex-krakowski Jelcz 120M. Byłem tym kompletne zaskoczony, ponieważ linii 982 nie obsługuje Transkom Piekary Śląskie ale Rudpol-opa Ruda Śląska, a nie słyszałem nic o zakupach naszych autobusów przez tego przewoźnika. Autobus ten w Krakowie nosił numer #DF321 i miał zachowane krakowskie malowanie numery rejestracyjne. Jego nowy numer taborowy to #05.
 |
Jelcz 120M #05 firmy Rudpol-opa z Rudy Śląskiej (ex MPK Kraków
#DF321 rusza z przystanku na ulicy Niedurnego |
W dalszą drogę udałem się tramwajem linii 9, którym był skład 105Na #645+646 z reklamą "Whiskas". Skład ten ma całe szyby zaklejone folią vision-one, co powoduje że podczas patrzenia się przez okno wzrok się strasznie męczy. Tramwaj zawiózł mnie przez Nowy Bytom i Wirek do Bykowiny, gdzie wysiadłem z zamiarem przesiadki na autobus linii 13. Ponieważ linia ta nie jeździ zbyt często, to oczekiwanie na przesiadkę trwało dosyć długo.
 |
Skład 105Na #495+496 na ulicy Katowickiej w Rudzie Śląskiej |
Ale wreszcie podjechał katowicki Solaris U12 #167 linii 13, którym pojechałem w dalszą drogę. Autobus wiózł mnie przez Kochłowice a później przez lasy w stronę Katowic. Kierowcy najwyraźniej nie spieszyło się i prowadził autobus w tempie motorowerzysty. Dopiero za Starymi Panewnikami nieco dodał gazu. Kluczyliśmy trochę przez dzielnicę Kokociniec, aż wyjechaliśmy na ulicę Panewnicką w Ligocie, gdzie był punkt wspólny z trasą linii 912. Na linii 912 jeżdżą zawsze te same cztery autobusy (w tym trzy pochodzące z Krakowa), a są to Jelcze 120M: #14 (ex BF274), #19 (ex BF251), #21 (ex DF302) oraz Jelcz 120M/3 "supero" #10. Przeszedłem spod Okręgowego Szpitala Kolejowego przy ulicy Panewnickiej na ulicę Piotrowicką focąc po drodze wszystkie brygady linii 912.
 |
Jelcz 120M #14 z Transkomu Piekary Śląskie (ex MPK Kraków
#BF274 na ulicy Panewnickiej w Katowicach) |
 |
Kolejny ex-krakowski Jelcz, #21 (ex DF302) na ulicy Piotrowickiej
w Katowicach |
Autobus numer #19 posiada nadal malowanie MPK Kraków, a #21 wyróżnia się dużą tylną szybą, przez co przypomina on model PR110. Gdy już wszystkie brygady linii 912 zostały uwiecznione w pamięci aparatu, to wsiadłem do autobusu linii 13 (Jelcz 120MM/1 #074) zmierzającego w stronę dworca PKP. Niestety z powodu korków w Brynowie nie zdążyłem na pociąg Regio Puls "Wanda:, przez co byłem zmuszony czekać prawie godzinę na następny. Wykorzystałem to na focenie tramwajów na Placu Wolności i na Rynku. W drogę powrotną do Krakowa pojechałem osobowym 4336/7, który zestawiony był z EN57-815 (plastik niski). W Krakowie byłem przed 19:00. Wyprawę mogę uznać śmiało za udaną. Udało się złapać aż sześć z siedmiu ex-krakowskich Jelczy z Transkomu Piekary Śląskie plus jako bonus jednego z Rudpolu-opa Ruda Śląska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz