piątek, 12 czerwca 2020

2005-04-13 Wojaże po GOP cz. 5, czyli poszukiwania ex-krakowskich Jelczy

Przewoźnicy z GOP-u przedłużyli żywot wielu krakowskich Ikarusów i Jelczy M11. Od roku 2003 krakowskie MPK zaczęło odstawiać także Jelcze 120M i także wiele z nich trafiło na Górny Śląsk. Przewoźnikiem, który zakupił dużo krakowskich "berlietów" był Transkom Piekary Śląskie. W 2005 roku w barwach Transkomu jeździło 7 krakowskich Jelczy 120M: BF251, BF274, BF279, DF302, DF334, DF335 oraz DF336. U nowego właściciela nosiły one numery odpowiednio: 19, 14, 20, 21, 29, 28 oraz 09. W środę 13 kwietnia zdecydowałem się wybrać do GOP-u na poszukiwania autobusów o krakowskim rodowodzie. Z Krakowa wyruszyłem o 8:15 pociągiem Regio Plus 34422/3 "Wanda". Skład tego pociągu stanowił niezmodernizowany skajowy EN57-801 w składzie z ED72-010. Transkom Piekary Śląskie obsługiwał wówczas linie: 89, 102, 111, 199, 234, 912 oraz S-15. Większość z tych linii kursuje po Zabrzu i okolicach. Jedynie linia 912 łączy Katowicki dworzec PKP z osiedlem akademickim na Ligocie. Jelcze numer #14, #19 i #21 są przypisane na stałe do linii 912, a #09 do linii S-15. Pozostałe nie mają stałego przydziału. Linię 912 postanowiłem zostawić sobie na koniec i najpierw wolałem spenetrować linie zabrzańskie.
 
Do Katowic dojeżdżam planowo. Już z kładki nad dworcem autobusowym wśród pojazdów mających przerwę, dał się zauważyć Jelcz 120M #19 z Transkomu (ex MPK Kraków #BF251). Wyróżniał się w tłumie, ponieważ pozostawiono mu krakowskie malowanie.
Jelcz 120M #19 z Transkomu Piekary Śląskie (ex MPK Kraków
    #BF251) na Placu Szewczyka w Katowicach
Pierwszym moim celem była ulica Stawowa, skąd odjeżdża m.in. linia 820. Po kilkunastu minutach oczekiwania podjechał bytomski Ikarus 280 #7203. Wsiadłem do niego, i pierwsze co rzuciło się w oczy to brak kasowników. Zamiast nich w autobusie jest konduktor. W Bytomiu prawdziwą plaga stały się bowiem przejazdy bez biletów na skutek biedy, jaka w mieście panowała z powodu upadającego przemysłu. Stąd zarząd PKM Bytom wpadł na pomysł zatrudnienia konduktorów w autobusach. Pasażer siedzący obok zagadał do mnie komentując że to pomysł z zatrudnieniem  konduktorów, bo dzięki temu ludzie mają pracę i nie jeżdżą na gapę. Odparłem, że pewnie że dobrze, bo przynajmniej nie kradną elementów metalowych (zwłaszcza infrastruktury kolejowej). Na to pasażer odparł, że jakbym był w takiej sytuacji jak oni, też bym tak robił. Ale później dodał, że sam ma dość tej patologii, bo raz próbowali mu ukraść słupki z ogrodzenia posesji. Autobusem linii 820 dojechałem pod dworzec PKP w Bytomiu, gdzie wykonałem kilka zdjęć autobusów.
Jelcz M11 prywatnej firmy Trestka z Wojkowic. Wcześniej
jeździł w Jastrzębiu-Zdroju

Sprowadzony z Koszalina Ikarus 280 #7283 z PKM Bytom.

Ikarus 280 #7201 z PKM Bytom

Ikarus 260 #1329 z PKM Sosnowiec
Przesiadłem się tu na autobus linii 39 (Ikarus 415 #596 również z PKM Bytom), który zawiózł mnie przez Karb, Bobrek i Rudzką Kuźnicę do zabrzańskiej dzielnicy Biskupice, w okolice pętli tramwajowej. Pętla ta leży na totalnym odludziu, na pograniczu Zabrza, Rudy Śląskiej i Bytomia. Na pętli stała solówka 105Na #608 linii 30, oraz wagon 111N #342 w dość niecodziennym żółtym malowaniu, jako linia 35. Nie wiem czy to podkład po jakiejś reklamie, czy może fachowcy z zajezdni Gliwice nie mieli co zrobić z puszką żółtej farby.
105Na #742 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu

111N #342 na pętli Zabrze Biskupice

105Na #608 na pętli Zabrze Biskupice
Linia 29 już tu nie kończy biegu. Zamiast niej uruchomiono linię 35 na nieco krótszej trasie do pętli Lompy. Wsiadam do żółtego 111N czekając na odjazd. W środku nie ma nikogo, więc można zrobić zdjęcia ciekawego wnętrza z siedzeniami w obie strony. Po chwili wsiadła motornicza i wagon ruszył. Nie ujechałem jednak daleko. Wysiadłem trzy przystanki dalej, w centrum Biskupic. Jest tu punkt styczny z jedną z linii obsługiwanych przez Transkom Piekary Śląskie (chodzi o linię 111 Makoszowy - Helenka). Niestety autobus w stronę Makoszów pojechał przed chwilą, ale za kilka minut będzie autobus w drugą stronę.
105Na #506 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu

105Na #683 na ulicy Bytomskiej w Zabrzu
Podczas oczekiwania na niego minął mnie jakiś Jelcz PR110 z Transkomu jako "wyjazd na linię". Wreszcie z małym opóźnieniem  zjawił się autobus linii 111, którym okazał się (ku mojej uciesze) Jelcz 120M #20 (ex krakowski #BF279) w malowaniu Transkomu (jasno-niebieskie). Wsiadając do środka można było się poczuć jak w Krakowie, ten sam układ siedzeń, ta sama tapicerka. jedynie regulamin MPK Kraków był zaklejony. Autobus szybko zjechał z głównej drogi i skręcił na północ w ulicę Drzymały, na której przejeżdżał chyba pod pięcioma wiaduktami kolejowymi. Jeden z nich był szczególnie malowniczy, gdzie przejeżdżało się tunelem pod wysokim nasypem kolejowym, dokąd droga prowadziła dwoma ciasnymi łukami. Następnie dojechaliśmy do jakiegoś osiedla familoków, gdzie zmieniliśmy kierunek jazdy na zachodni i pędziliśmy przez las do dzielnicy Mikulczyce. Przekroczyliśmy linię kolejową prowadzącą niegdyś do Pyskowic i wyjechaliśmy na ulicę Tarnopolską, którą kursuje tramwaj linii 3 do Mikulczyc. Tu wysiadłem z autobusu z zamiarem sfocenia go.
Jelcz 120M #20 (ex MPK Kraków #BF279) rusza z przystanku
przy ulicy Tarnopolskiej w Zabrzu
Natychmiast z przeciwka nadjechało drugie 111, którym okazał się ...również krakowski Jelcz 120M. Był to #28 ,który w Krakowie nosił numer #DF335. On z kolei nadal miał krakowskie malowanie.
Jelcz 120M #28 (ex MPK Kraków #DF335) na ulicy Tarnopolskiej
w Zabrzu
Chwilę później przyjechał autobus linii S-15, na której stały przydział ma Jelcz 120M #09 (ex #DF336). Jest to darmobus do centrum handlowego Platan. Autobus ten wówczas posiadał reklamę Geanta.

Jelcz 120M #09 (ex MPK Kraków #DF336) na placu Kroczka
Klasyczny Jelcz M11 firmy Ampex
Teraz do sfocenia został mi tylko autobus #29 (nie licząc tych co jeżdżą na linii 912). Postanowiłem więc przenieść się na miejscowy dworzec PKM przy ulicy Goethego, gdzie spotykają się 4 linie obsługiwane przez Transkom (89, 111, 199, 234). Wsiadłem do tramwaju linii 3, którym był skład 105Na #401+402 z reklamą Gallus. Był to skład kompromisowy, ponieważ w pierwszym wagonie szyby były zaklejone folią reklamową vision-one, a w drugim nie (a znam zarówno zagorzałych zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników naklejania reklam na szyby).
Skład 105Na #401+402 na ulicy Tarnopolskiej w Zabrzu
Tramwajem podjechałem na Plac Wolności, skąd przedostałem się na dworzec autobusowy przy ulicy Goethego. Gdzieniegdzie zachowały się jeszcze tory po zlikwidowanej pętli tramwajowej przy dworcu PKP.
Pozostałości po pętli tramwajowej przy dworcu PKP w Zabrzu
Na zabrzańskim dworcu PKM przesiedziałem prawie godzinę, ale nie znalazłem żadnego ex-krakowskiego Jelcza. Na linii 89 były Ikarusy 280, na 199 - jakaś peerka i Ikarus 280 (ex MPK Kraków #34250), a na 234 kursował Jelcz 120M, ale nie pochodzący z Krakowa. Udało mi się jedynie dopaść Jelcza #20 (ex BF279), którego nie udało mi się sfocić parę godzin wcześniej.
Solaris Urbino 12 #881 firmy Meteor z Jaworzna

Jelcz 120M #01 firmy Delta ze Świętochłowic. Wcześniej jeździł
we Włocławku

Jelcz 120M #08 z Transkomu Piekary Śląskie

Ikarus 415 #7100 z PKM Bytom

Jeszcze raz ex-krakowski Jelcz 120M #20, tym razem w cacy światełku
Następnie zdecydowałem się wrócić do Katowic. Skierowałem się z powrotem na Plac Wolności z zamiarem podjechania tramwajem linii 1 do Chebzia. Po kilku minutach podjechała solówka #561 zapchana prawie do granic możliwości. Na dodatek drugie drzwi były poluzowane i można było je otwierać w czasie jazdy. Ponieważ groziło to wypadkowi, to motorniczy wysiadł z kabiny naprawił drzwi w bardzo skuteczny sposób, zabijając drzwi deską przez co już w ogóle przez te drzwi nie można było wsiadać ani wysiadać. Do pętli Lompy jechało się w strasznym ścisku, ale od Rudy Południowej zrobiło się dużo luźniej i nawet miałem miejsce siedzące. Tuż przed pętlą w Chebziu przeciskamy się przez słynne tunele niemal pozbawione skrajni.
105Na #375 na pętli Chebzie

105Na #561 na pętli Chebzie

102Na #228 na pętli Chebzie

102Na #209 na pętli Chebzie
Na pętli Chebzie zrobiłem sobie przerwę w celu zaplanowania dalszej trasy wycieczki. Aż tu nagle na pobliski przystanek autobusowy podjechał autobus linii 982, którym był ...ex-krakowski Jelcz 120M. Byłem tym kompletne zaskoczony, ponieważ linii 982 nie obsługuje Transkom Piekary Śląskie ale Rudpol-opa Ruda Śląska, a nie słyszałem nic o zakupach naszych autobusów przez tego przewoźnika. Autobus ten w Krakowie nosił numer #DF321 i miał zachowane  krakowskie malowanie numery rejestracyjne. Jego nowy numer taborowy to #05.
Jelcz 120M #05 firmy Rudpol-opa z Rudy Śląskiej (ex MPK Kraków
#DF321 rusza z przystanku na ulicy Niedurnego
W dalszą drogę udałem się tramwajem linii 9, którym był skład 105Na #645+646 z reklamą "Whiskas". Skład ten ma całe szyby zaklejone folią vision-one, co powoduje że podczas patrzenia się przez okno wzrok się strasznie męczy. Tramwaj zawiózł mnie przez Nowy Bytom i Wirek do Bykowiny, gdzie wysiadłem z zamiarem przesiadki na autobus linii 13. Ponieważ linia ta nie jeździ zbyt często, to oczekiwanie na przesiadkę trwało dosyć długo.
Skład 105Na #495+496 na ulicy Katowickiej w Rudzie Śląskiej
Ale wreszcie podjechał katowicki Solaris U12 #167 linii 13, którym pojechałem w dalszą drogę. Autobus wiózł mnie przez Kochłowice a później przez lasy w stronę Katowic. Kierowcy najwyraźniej nie spieszyło się i prowadził autobus w tempie motorowerzysty. Dopiero za Starymi Panewnikami nieco dodał gazu. Kluczyliśmy trochę przez dzielnicę Kokociniec, aż wyjechaliśmy na ulicę Panewnicką w Ligocie, gdzie był punkt wspólny z trasą linii 912. Na linii 912 jeżdżą zawsze te same cztery autobusy (w tym trzy pochodzące z Krakowa), a są to Jelcze 120M: #14 (ex BF274), #19 (ex BF251), #21 (ex DF302) oraz Jelcz 120M/3 "supero" #10. Przeszedłem spod Okręgowego Szpitala Kolejowego przy ulicy Panewnickiej na ulicę Piotrowicką focąc po drodze wszystkie brygady linii 912.
Jelcz 120M #14 z Transkomu Piekary Śląskie (ex MPK Kraków
#BF274 na ulicy Panewnickiej w Katowicach)


Kolejny ex-krakowski Jelcz, #21 (ex DF302) na ulicy Piotrowickiej
w Katowicach
Autobus numer #19 posiada nadal malowanie MPK Kraków, a #21 wyróżnia się dużą tylną szybą, przez co przypomina on model PR110. Gdy już wszystkie brygady linii 912 zostały uwiecznione w pamięci aparatu, to wsiadłem do autobusu linii 13 (Jelcz 120MM/1 #074) zmierzającego w stronę dworca PKP. Niestety z powodu korków w Brynowie nie zdążyłem na pociąg Regio Puls "Wanda:, przez co byłem zmuszony czekać prawie godzinę na następny. Wykorzystałem to na focenie tramwajów na Placu Wolności i na Rynku. W drogę powrotną do Krakowa pojechałem osobowym 4336/7, który zestawiony był z EN57-815 (plastik niski). W Krakowie byłem przed 19:00. Wyprawę mogę uznać śmiało za udaną. Udało się złapać aż sześć z siedmiu ex-krakowskich Jelczy z Transkomu Piekary Śląskie plus jako bonus jednego z Rudpolu-opa Ruda Śląska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz