wtorek, 2 września 2025

2025-08-31 Zlot zabytkowych autobusów w Starachowicach

 

W ostatni weekend sierpnia zeszłego roku w Starachowicach odbyła się pierwsza edycja zlotu zabytkowych autobusów. Miasto które lata temu słynęło z produkcji ciężarówek Star, ściągnęło tłumy miłośników komunikacji miejskiej. Impreza cieszyła się ogromną popularnością. Z opowieści znajomych który byli na tamtym zlocie słyszałem, że dawno nie jeździli tak przeładowanymi autobusami. Zrozumiałym więc jest fakt zorganizowania podobnego zlotu rok później. Tegoroczne wydarzenie odbyło się w weekend 30-31 sierpnia i wpisało się w obchody Dni Starachowic. Główne imprezy i koncerty odbywały się na terenach zielonych przy ulicy Szkolnej w dzielnicy Bugaj w północnej części miasta. W sobotę w godzinach popołudniowych zabytkowe autobusy obsługiwały linie specjalne DS i DS2 łączące Bugaj z pętlami Rataje i Południowa. Główne atrakcje były zaplanowane na niedzielę. Tego dnia od godziny 11 autobusy były eksponowane na Placu Targowym. O godzinie 14 wyruszyły one w paradę ulicami miasta, a po jej zakończeniu rozpoczęły ponownie obsługę linii specjalnych DS i DS2.

Atrakcyjny plan starachowickiego zlotu zmotywował mnie do wzięcia w nim udziału. Dojechałem na miejsce w niedzielę bezpośrednim pociągiem regio relacji Kraków – Ostrowiec Świętokrzyski (EN57FPS-1724). Wyjeżdża on z Krakowa po godzinie 9 i w Starachowicach teoretycznie powinien być na 12:28. Pogoda jest dość ponura. Pochmurno i czasem siąpi drobny deszcz. W Słomnikach wjeżdżamy na tor dodatkowy, co by oznaczało że będzie wyprzedzanie. Z analizy rozkładu wynika że powinien nas wyprzedzać IC „Witkacy” z Zakopanego do Gdyni. Co ciekawe przy sąsiednim peronie stała osobówka Kolei Małopolskich z Sędziszowa do Oświęcimia zestawiona z Impulsa EN79-005 w okleinie 1000-lecia Królestwa Polskiego, a torem dodatkowym wyprzedzał ją pociąg EIC „Tatry” z Warszawy do Zakopanego prowadzony griffinem EU200 z okleiną o tej samej tematyce 😀. My ostatecznie ruszamy dalej nie czekając na „Witkacego”. Ten był opóźniony kilka minut, więc w Miechowie ponownie wjeżdżamy na bok i łapiemy kilka minut opóźnienia wtórnego przez wyprzedzanie. Kolejne minuty dokładamy na modernizowanym odcinku Tunel – Sędziszów, gdzie ruch jest po jednym torze. Przed wjazdowym do Tunelu dłuższa stójka na przepuszczanie pendolino. Potem w Kozłowie krzyżowanie z opóźnionym IC „Sztygar” z Lublina do Krakowa. W efekcie w Sędziszowie jesteśmy 15 minut w plecy. Patrzę do rozkładu czy mamy gdzieś wydłużone postoje, gdzie moglibyśmy zbić opóźnienie. Niestety nie, rozkład mamy wyżyłowany na maxa 😕. Między Sędziszowem a Kielcami udało się nadrobić parę minut, ale w końcu dogonił nas IC „Żeromski” z Krakowa do Olsztyna i w Kielcach Głównych nieplanowe wyprzedzanie. Ostatecznie w dalszą drogę pojechaliśmy ponad 20 minut po planie i taki stan utrzymaliśmy do Starachowic. Na stację Starachowice Wschodnie docieram przed godziną 13, czyli godzinę przed rozpoczęciem parady. W sam raz żeby obejrzeć autobusy wystawione na Placu Targowym i porobić zdjęcia (o ile wszędzie łażący ludzie dadzą taką możliwość). Znaczna część pojazdów jest mi znana z majowego zlotu autobusów w Rzeszowie, ale było kilka nowych rarytasów. Podobnie jak w maju do Rzeszowa, także tu przyjechała delegacja MPK Lublin z Jelczem ogórkiem 272MEX i Ikarusem 280. Był Autosan H9 z Kraśnika, Jelcz PR110U z MPK Rzeszów, Mercedes O303 z PKS Ostrowiec Świętokrzyski czy MAN NŰ263 z Kwidzyna. 

Autobusy eksponowane na Placu Targowym w Starachowicach.
Na pierwszym planie Jelcz PR110U #442 z MPK Rzeszów.

Jelcz 272MEX #199 z MPK Lublin

Aż pięć wozów wystawił Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie. Były to Chausson AH48, San H100B, Jelcz 043 z przyczepą, Jelcz L11 oraz Zemun Ikarus 160p. 

Reprezentanci KMKM Warszawa: San H100B, który w ostatnich
miesiącach zmienił nieco swoje barwy.

Najstarszy uczestnik zlotu. Chausson AH48 z 1950 roku.

Liczną delegację wystawiło również Galicyjskiej Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji z Nowego Sącza. Oprócz dobrze znanych Jelcza M11 i Autosana H9-35, koledzy zaprezentowali także premierowo świeżo po remoncie Autosana H6. 

Świeżo wyremontowany Autosan H6 z GSMK Nowy Sącz

Niestety tym razem zabrakło przedstawiciela MPK Kraków. W imprezie miał wziąć udział MAN SL200, ale uległ awarii na trasie. W Starachowicach mieliśmy też okazję zaobserwować spotkanie dwóch turystycznych Jelczy. Do znanego z rzeszowskiego zlotu Jelcza PR110D z Buska-Zdroju, dołączył Jelcz T120V z nieodległej Stopnicy. Z zewnątrz pojazdy bardzo niewiele się od siebie różnią, tak samo jak pierwsze egzemplarze modelu 120M trudno odróżnić od PR110M. 

Spotkanie dwóch turystycznych Jelczy. Z lewej PR110D z Buska-
-Zdroju, z prawej T120V ze Stopnicy.

Jeżeli chodzi o pozostałe modele które nie były obecne w maju w Rzeszowie, w Starachowicach pojawiły się: piętrowy lewostronny ex-brytyjski Leyland z Warszawy, Autosan H9 ze Stalowej Woli, Ikarus 280.40 z Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej z Kielc (ex BKV Budapeszt), Autosan A0909L Tramp z MZK Puławy, Jelcz M11 pogot z MKS Skarżysko-Kamienna, a także osobliwy pogot z PKS Łódź – Jelcz 315 z nadwoziem Autosana H9 😀. Niejeden patrzący na to cudo głowił się czy to Jelcz czy Autosan 😂. 

Piętrowy ex-brytyjski Leyland Atlanteam AN68 z Warszawy

Pogot na bazie Jelcza M11 z MKS Skarżysko-Kamienna

Autosan A0909L Tramp z MZK Puławy

Autosan H9-21 ze Stalowej Woli

Osobliwy pogot z PKS Łódź. Jelcz 315 z nadwoziem Autosana H9

Podobnie jak do Rzeszowa, także tu przyjechał technobus z wielkopolskiego Orchowa. Nie był to jednak ten sam wóz co w Rzeszowie. Tam był obecny Mercedes O405G, a tu Mercedes O345G (ex MPK Częstochowa). 

Mercedes O345G technobus z Orchowa

Liczną reprezentację stanowiły też autobusy MAN. Nie powinno to dziwić, gdyż w Starachowicach w miejscu gdzie niegdyś powstawały ciężarówki Star, obecnie mieści się fabryka MAN-a. Najstarszym przedstawicielem tej marki miał być MAN SL200 z MPK Kraków, ale jako że nie dotarł na miejsce, najstarszym przedstawicielem autobusu ze znaczkiem lwa, był MAN NL262 z MZK Tomaszów Mazowiecki z 1998 roku. 

MAN NL262 #14 z MZK Tomaszów Mazowiecki

Młodszymi pojazdami były NŰ263 z Kwidzyna i NŰ283 z Tarnobrzegu oraz miejscowe NL273 Lion`s City i elektryczny NL326 Lion`s City E. Dodatkowo wyeksponowane zostały dwie ciężarówki Star, oczywiście rodem ze Starachowic. Starachowicki Plac Targowy sąsiaduje ze stacją kolei wąskotorowej, która również miała swoją ekspozycję. Wystawiony był tabor w postaci dwóch lokomotyw Lyd1, wagonu brankardu i rumuńskiej klasy, oraz możliwe były przejazdy drezynami ręcznymi po krótkim odcinku toru. 

Ekspozycja taboru Starachowickiej Kolei Wąskotorowej
z lokomotywami Lyd1-252 i 251

Niestety zły stan infrastruktury spowodował, że w tym roku na szlak starachowickiej wąskotorówki nie wyruszyły pociągi turystyczne. Niemniej jednak czynione są starania nad remontem torowiska, włącznie z nieczynnym od lat fragmentem Lipie – Marcule, tak aby ponownie pociągi ruszyły na całej trasie Starachowice – Iłża. Warto wspomnieć, że niedawno z polskich wąskotorówek zdjęto „kaganiec” prawny ograniczający ich prędkość maksymalną do 40 km/h. Obecną przepisy pozwalają na kursowanie pociągów wąskotorowych z prędkością 80 km/h, co otwiera im drzwi do realizacji normalnych połączeń pasażerskich, nie tylko turystycznych. Wszak niby dlaczego węższy rozstaw szyn ma to uniemożliwiać. Niemniej jednak do uruchomienia regularnych przewozów na polskich wąskotorówkach jeszcze daleka droga. O ile jest już u nas kilka szlaków wąskotorowych, gdzie możliwa byłaby jazda z prędkością 80 km/h, o tyle nie ma taboru mogącego ją osiągać. Gdy zbliżała się godzina 14 udałem się na trasę parady autobusów. Na początek z Placu Targowego będą się one kierować na estakadę przerzuconą nad linią kolejową i doliną rzeki Kamiennej. Za estakadą ulica Kardynała Wyszyńskiego biegnie u podnóża Góry Trzech Krzyży, z której postanowiłem dorwać paradę pierwszy raz. W trakcie gdy robiłem zdjęcia, nagle w aparacie zaczęła migać ikonka oznajmująca o słabej baterii. O nie, tylko nie to 😱. Na wszelki wypadek jak była dłuższa przerwa między autobusami, na szybko wyłączałem aparat dając chwilę odpocząć baterii. Problemy się pojawiały jak zrobił się mały zator autobusów i jeszcze musiałem sprawdzać czy nie zasłoni je jakiś samochód jadący z naprzeciwka. Szczęśliwie bateria przetrwała cały przejazd parady. 

Parada autobusów przemierza ulicę Kardynała Wyszyńskiego.
Na czele Leyland Atlanteam AN68.

Chausson AH48 #395 z KMKM Warszawa

San H100B z KMKM Warszawa

Jelcz 272MEX #199 z MPK Lublin

Jelcz 043 z przyczepą P01 z KMKM Warszawa

Autosan H9-35 z GSMK Nowy Sącz

Autosan H9-21 z Kraśnika

Autosan H9-21 ze Stalowej Woli

MAN NL262 #14 z MZK Tomaszów Mazowiecki

MAN NU263 z Kwidzyna

MAN NL273 Lion`s City #24 z ZEC Starachowice

MAN NL326 Lion`s City E z miejscowej fabryki MAN-a

Jelcz PR110U #442 z MPK Rzeszów

Jelcz M11 #317 z GSMK Nowy Sącz

Jelcz M11 #352 pogot z MKS Skarżysko-Kamienna

Jelcz L11 z KMKM Warszawa

Zemun Ikarus 160p z KMKM Warszawa

Jelcz T120V ze Stopnicy

Jelcz PR110D z Buska-Zdroju

Ikarus 280.26 #1976 z MPK Lublin

Ikarus 280.40 z KMKM Kielce (ex BKV Budapeszt)

Autosan A0909L Tramp z MZK Puławy

Autosan H6 z GSMK Nowy Sącz

Mercedes O303 z PKS Ostrowiec Świętokrzyski

Mercedes O345G technobus z Orchowa

Paradę zamykał pogot z PKS Łódź oraz dwie ciężarówki Star

Trasa przejazdu autobusów jest na tyle pokręcona, że uda mi się dorwać je drugi raz. Na Plac Targowy parada wróci od północnej strony ulicą Kościelną. Tam udało się złapać autobusy drugi raz. O ile na ulicy Kardynała Wyszyńskiego postawiłem na dalekie ujęcia, to na Kościelnej robiłem fotki bardziej portretowe. Bateria w aparacie szczęśliwie wytrzymała. 

Parada na ulicy Kościelnej. Leyland Atlanteam AN68

Chausson AH48 #395 z KMKM Warszawa

San H100B z KMKM Warszawa

Jelcz 272MEX #199 z MPK Lublin

Jelcz 043 z przyczepą P01 z KMKM Warszawa

Autosan H9-35 z GSMK Nowy Sącz

Autosan H9-21 z Kraśnika

Autosan H9-21 ze Stalowej Woli

MAN NL262 #14 z MZK Tomaszów Mazowiecki

MAN NU283 z Tarnobrzegu

MAN NL326 Lion`s City E

Jelcz PR110U #442 z MPK Rzeszów

Jelcz M11 #317 z GSMK Nowy Sącz

Jelcz M11 #352 pogot z MKS Skarżysko-Kamienna

Jelcz L11 z KMKM Warszawa

Zemun Ikarus 160p z KMKM Warszawa

MAN NU263 z Kwidzyna

Jelcz T120V ze Stopnicy

Jelcz PR110D z Buska-Zdroju

Ikarus 280.26 #1976 z MPK Lublin

Ikarus 280.40 z KMKM Kielce

Autosan A0909L Tramp z MZK Puławy

Autosan H6 #27 z GSMK Nowy Sącz

Mercedes O303 z PKS Ostrowiec Świętokrzyski

Mercedes O345G technobus z Orchowa (ex MPK Częstochowa)

Jelcz 315 pogot z PKS Łódź

Co ciekawe w odróżnieniu od majowego zlotu w Rzeszowie, tu na paradę wyjechały wszystkie pojazdy biorące udział w zlocie. Z ulicy Kościelnej wróciłem w okolice Placu Targowego i przez ponad godzinę zająłem się fotografowaniem linii specjalnych DS i DS2. Zdjęcia wykonywałem w południowej części miasta. Zacząłem od ulicy Kardynała Wyszyńskiego, którą kursowały obie linie specjalne dając łącznie dość dużą częstotliwość. Od strony centrum pojechały: Ikarus z Kielc oraz Jelcz M11 i Autosan H9-35 z Nowego Sącza. 

A tu już linie specjalne DS i DS2 uruchomione z okazji Dni
Starachowic. Kielecki Ikarus 280.40 na ulicy Wyszyńskiego.

Jelcz M11 z Nowego Sącza na ulicy Kardynała Wyszyńskiego

Autosan H9-35 z Nowego Sącza na ulicy Kardynała Wyszyńskiego

Niestety dużo autobusów notowało opóźnienia. Dość długo się naczekałem aż pojechał autobus do centrum, był nim lubelski ogórek. 

Jelcz 272MEX z Lublina na ulicy Kardynała Wyszyńskiego

Potem dotarłem do skrzyżowania z aleją Wyzwolenia, czyli drogą krajową nr 42 Skarżysko-Kamienna – Ostrowiec Świętokrzyski. Jest tu ustawiona ciężarówka Star jako pomnik i podjąłem próbę zrobienia z nią autobusu. Trafił się warszawski Zemun. W kilku punktach Starachowic ustawione są pomniki w postaci różnych modeli Stara. W końcu to symbole miasta. 

Warszawski Zemun pokonuje skrzyżowanie ulicy Kardynała
Wyszyńskiego i alei Wyzwolenia. Po prawej jeden ze
starachowickich pomników.

Autobusy linii specjalnych przecinały aleję Wyzwolenia i jechały pod górę ulicą Miodową. Można tu zrobić ujęcie z widokiem na miasto. W tym kadrze zrobiłem rzeszowskiego Jelcza PR110U. Z kolei w drugą stronę jechał kielecki Ikarus i sądecki mig. 

Ikarus 280.40 z Kielc na ulicy Miodowej

Jelcz M11 z Nowego Sącza na ulicy Miodowej

Jelcz PR110U z Rzeszowa na ulicy Miodowej

Kawałek dalej trasy linii specjalnych się rozchodziły. Linia DS skręcała w prawo w ul. Św. Jana Pawła II, a DS2 jechała prosto. Miałem już niewiele czasu do pociągu powrotnego, więc poszedłem kawałek trasą linii DS, a potem już na przystanek kolejowy. Na ulicy św. Jana Pawła II upolowałem jeszcze jadące do centrum Jelcza L11 i Zemuna z KMKM Warszawa, oraz zmierzającego na Rataje kraśnickiego Autosana H9. 

Jelcz L11 z Warszawy na ulicy Św. Jana Pawła II

Autosan H9-21 z Kraśnika na ulicy Św. Jana Pawła II

Zemun Ikarus 160p z Warszawy na ulicy Św. Jana Pawła II

I oczywiście jak tylko zakończyłem focenie, rozpogodziło się i wyszło słońce😂. Do pociągu powrotnego wsiadłem na przystanku Starachowice (zwanym też Starachowice Zachodnie). Przyjechał EN57-2016 regio relacji Ostrowiec Świętokrzyski – Kielce Główne. Podjechałem nim do Skarżyska-Kamiennej, gdzie przesiadłem się na IC „Żeromski” relacji Olsztyn – Kraków. Podróż powrotne upłynęła już bez opóźnień i do domu dotarłem po godzinie 20. Bardzo podobał mi się starachowicki zlot. Warto było przyjechać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz