Dalszą część urlopu po Karpaczu spędziłem w Szczecinku i Ustce. Szczecinek podobnie jak w zeszłym roku traktowałem jako bazę wypadową na festiwal PolAndRock. Tym razem byłem tam przez dwa pełne dni, dzięki czemu miałem więcej czasu na fotografowanie pociągów polandrockowych oraz autobusów miejskich. Po dotarciu z Karpacza Kolejami Dolnośląskimi do Wrocławia, w dalszą drogę udałem się do Szczecinka pociągiem IC „Zefir” relacji Przemyśl – Ustka. Znaczny procent jego pasażerów to uczestnicy PolAndRocka. Tradycyjnie doznaliśmy kilkunastu minut opóźnienia oczekując na mijankach między Poznaniem a Szczecinkiem. Nigdzie mi się jednak nie spieszyło. W Szczecinku nocowałem w innym miejscu niż rok temu. Wybrałem hostel w samym centrum miasta. Pokoje dość schludne, choć bez łazienek. Dodatkowo cienkie ściany między pokojami sprawiały, że słychać było rozmowy w pokojach obok 😂. Śniadania zaś były serwowane w przewymiarowanej sali bankietowej. Większość taboru komunikacji miejskiej w Szczecinku stanowią autobusy elektryczne. Jest 10 sztuk Ursusów CS12E z 2018 roku, a w zeszłym roku dokupiono 5 Ikarusów 120e. Jest też kilka pojazdów spalinowych w postaci MAN-ów NL283 i NL293 Lion`s City.
![]() |
Ursus CS12E #609 na ulicy 1 Maja w Szczecinku. 31.07.2025 |
![]() |
Ikarus 120e #613 na ulicy Jana Pawła II. |
![]() |
Ten sam autobus na ulicy Jasnej. |
![]() |
MAN NL283 Lion`s City #301 na ulicy Warcisława IV. 2.08.2025 |
Przez dwa dni dojeżdżałem pociągami do Czaplinka, skąd udawałem się pieszo na festiwal PolAndRock. Drugiego dnia udałem się na szlak za stację w Czaplinku porobić trochę fotek hybrydowych Impulsów. Większość pociągów jechała ze Szczecinka do Czaplinka bez postojów na stacjach i przystankach pośrednich. Jak dla mnie szkoda, bo po drodze jest dużo ciekawych plenerów i chcąc tam pofocić musiałbym poświęcić cały dzień 😅. W porównaniu z poprzednim rokiem dużo lepiej zorganizowana była możliwość zakupu biletów. Budynek dworca w Szczecinku jest już częściowo wyremontowany i działa kasa. Dodatkowo w porach największego natężenia ruchu bilety można było zakupić na peronie w Szczecinku i Czaplinku od mobilnych sprzedawców Polregio.
![]() |
EN63H-002 jako pociąg osobowy ze Szczecinka do Runowa Pomorskiego zbliża się do stacji Czaplinek. 2.08.2025 |
![]() |
EN63H-011 jako pociąg przyspieszony ze Szczecina Głównego do Szczecinka ruszył z Czaplinka. |
![]() |
EN63H-008 jako pociąg przyspieszony ze Szczecinka do Czaplinka zbliża się do stacji docelowej |
![]() |
Ten sam pojazd rusza z Czaplinka w drogę powrotną do Szczecinka |
W niedzielę 3 sierpnia przemieściłem się ze Szczecinka do Ustki osobówkami przez Miastko i Słupsk. Do Słupska jechałem szynobusem SN83 spółki SKPL, a na rozkopanej stacji Słupsk przesiadłem się do jednostki EN57AL do Ustki. Przed 1945 roku Ustka była węzłem kolejowym. Wychodziły stąd linie do Słupska, Sławna oraz Kępna Słupskiego. Obecnie istnieje tylko linia ze Słupska, a ze stacji wychodzą bocznice do portu oraz do koszar wojskowych. Linia Słupsk – Ustka została zelektryfikowana w 1990 roku a kilka lat później stacja w Ustce została zamknięta dla czynności technicznych. W związku z tym przez kolejnych kilkanaście lat do Ustki docierały głównie pociągi osobowe ze Słupska zestawiane z jednostek EN57. Pojawiło się nawet ryzyko, że Ustka podzieli los nieodległej Łeby, do której pociągi docierają wyłącznie w wakacje. Był okres że poza wakacjami do Ustki dojeżdżały tylko dwie pary pociągów na dobę. Na szczęście sytuacja się zmieniła. Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku do Ustki zaczęły docierać pociągi dalekobieżne PKP Intercity. Z kolei w 2019 roku stacja została gruntownie zmodernizowana z ponownym zamontowaniem urządzeń sterowania ruchem. Dodatkowo między Słupskiem a Ustką odbudowana została mijanka Charnowo Słupskie zwiększająca przepustowość linii. Otwarty został również nowy przystanek osobowy Ustka Uroczysko, zlokalizowany kilometr za stacją Ustka na bocznicy do koszar wojskowych. Przedłużona została tam relacja wszystkich pociągów osobowych ze Słupska. Obecnie między Słupskiem a Ustką Uroczysko przez cały rok kursują pociągi osobowe z częstotliwością raz na godzinę. Na stacji Ustka z kolei kończą bieg pociągi PKP Intercity (zarówno całoroczne jak i sezonowe) oraz wakacyjny pociąg Kolei Mazowieckich „Słoneczny” z Warszawy.
![]() |
Stacja Ustka. Z lewej EU47-004 Kolei Mazowieckich z pociągiem "Słoneczny" z Warszawy Zachodniej. Z prawej pociąg IC "Gwarek" do Katowic. 3.08.2025 |
![]() |
EU47-004 ze składem "Słonecznego" manewruje wyciągając skład kawałek w kierunku Ustki Uroczyska |
![]() |
EN57AL-1324 jako pociąg osobowy ze Słupska dojeżdża do przystanku Ustka Uroczysko |
![]() |
Ta sama jednostka rusza z przystanku Ustka Uroczysko w drogę powrotną do Słupska. |
![]() |
EU47-004 z pociągiem "Słoneczny" z Warszawy Zachodniej kończy bieg w Ustce. 5.08.2025 |
![]() |
EN57AL-1324 jako pociąg osobowy ze Słupska do Ustki Uroczyska zbliża się do stacji Ustka. |
![]() |
EP09-025 z pociągiem IC "Gwarek" z Katowic kończy bieg w Ustce |
![]() |
EN57AL-1324 jako pociąg osobowy ze Słupska do Ustki Uroczyska wjeżdża na stację Ustka. 6.08.2025 |
![]() |
Ta sama jednostka opuszcza Ustkę w drodze powrotnej do Słupska |
![]() |
EP07-505 z pociągiem IC "Gwarek" do Katowic opuszcza Ustkę |
![]() |
EN57AL-1324 jako pociąg osobowy z Ustki Uroczyska do Słupska na szlaku za stacją Ustka. |
W drogę powrotną wyjeżdżałem z Ustki w piątek 8 sierpnia i tradycyjnie planowałem coś sobie pozaliczać po drodze. Wybrałem ciąg Zduńska Wola – Chorzew Siemkowice – Częstochowa, na który w grudniu zeszłego roku powróciły pociągi osobowe. Nie jest łatwo zaliczyć ten odcinek, gdyż pomiędzy Zduńską Wolą a stacją Chorzew Siemkowice kursują tylko dwie pary pociągów. Okazało się, że da się z Ustki dojechać do Łodzi Kaliskiej na popołudniowy kurs do Częstochowy przez Zduńską Wolę. Trzeba wyjechać z Ustki o 6:07 „Szkunerem” i w Poznaniu przesiąść się na „Sukiennice”. Tego dnia doświadczyłem w pociągach PKP Intercity prawdziwej plagi w postaci podstawiania wagonów obróconych o 180 stopni w stosunku do schematu miejsc na stronie przewoźnika. Na stronie zaznaczam miejsce przodem do kierunku jazdy po lewej stronie, a w rzeczywistości dostaję miejsce do tyłu po prawej stronie 😂. W przypadku pociągu „Szkuner” było to wyjątkowo perfidne zagranie. Pociąg ten jedzie przez Grzmiącą, gdzie odgałęziała się niegdyś linia do Połczyna-Zdroju. Specjalnie zaznaczyłem że chcę siedzieć po lewej stronie, żeby nie musieć oglądać trupa tej linii. Poprzednio przez Grzmiącą jechałem jak jeszcze była stacją węzłową i chcę aby taka w pamięci mi pozostała. W Białogardzie trwa rewitalizacja mostu nad Parsętą w ciągu dawnej linii wąskotorowej do Sławoborza, niestety niezgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem, bo pod ścieżkę rowerową. Między Białogardem a Szczecinkiem uchowały się stacje z semaforami kształtowymi, są to Podborsko i Iwin. W Poznaniu rozkładowo mam 19 minut przesiadki na „Sukiennice”. Niby dużo, ale jak patrzyłem ile tracimy na mijankach, zapas czasowy zaczął szybko topnieć. Najpierw w Iwinie złapaliśmy kilka minut opóźnienia na krzyżowanie z opóźnionym „Przemyślaninem” z Przemyśla do Ustki. Z kolei w Starej Łubiance dorobiliśmy kolejne minuty na przepuszczanie „Bosmana” z Wrocławia do Kołobrzegu. Finalnie z Piły wyjechaliśmy już ponad 20 minut po planie, co zmusiło mnie do przebijania się przez zatłoczony skład do kierowniczki pociągu. Kierpocini wykazała się otwartością do klienta. Nie powiedziała niedasię, tylko zobowiązała się zgłosić przytrzymanie pociągu. Przed Poznaniem kierowniczka pociągu nadała komunikat, że „Sukiennice” będą oczekiwać przy peronie 9. W „Sukiennicach” oczywiście też mam miejsce do tyłu po prawej stronie 😂. Ale może tu akurat system na stronie IC nie wziął poprawki na zmianę czoła w Poznaniu. Opóźnienie spowodowane czekaniem na skomunikowanie szybko nadrabialiśmy i byłem spokojny że zdążę na przesiadkę w Łodzi Kaliskiej. Do Kutna ciśniemy magistralą na Warszawę, a dalej turlamy się niespiesznie jednotorową linią do Łodzi. W Łęczycy krzyżujemy się z pociągiem TLK „Flisak” z Katowic do Gdyni a w Ozorkowie z IC „Witkacy” z Zakopanego do Gdyni. Odcinek w okolicach Zgierza najbardziej się dłuży. Już się wydaje że zaraz będziemy na stacji Zgierz, a tu jeszcze mijamy Zgierz Kontrewers, Zgierz Północ, Zgierz Jaracza :D. W Łodzi Żabieńcu stał skład towarowy z rarytasem, zielonym jamnikiem ET41-100. Do Łodzi Kaliskiej docieramy z kilkuminutowym opóźnieniem, ale zostaje mi kilkanaście minut na przesiadkę na ŁKA do Częstochowy. Biletu nie będzie mi dane kupić, gdyż dworzec jest w przebudowie. Czynna jest jedna kasa, do której jest horrendalna kolejka. Oczywiście przy kasie akurat jest dwoje podróżnych kupujących jakieś skomplikowane bilety, co zajmuje im kilka minut i po odejściu od kasy zaraz wracają twierdząc że jednak kasjerka im źle wystawiła 😂. W końcu poddaję się i stwierdzam że kupię bilet u kierpocia. Kurs Łódź Fabryczna – Częstochowa obsługiwał dwuczłonowy Stadler. Na szczęście w środku jest biletomat i można kupić bilet bez dopłaty. Frekwencja jest spora, ale większość ludzi wysiadła w Pabianicach, Łasku i Zduńskiej Woli. W Zduńskiej Woli zmieniamy czoło i jest w końcu czas na wykonanie fotki.
![]() |
L4268-006 jako pociąg osobowy z Łodzi Fabrycznej do Częstochowy w trakcie zmiany czoła w stacji Zduńska Wola. 8.08.2025 |
Ciąg Zduńska Wola – Chorzew Siemkowice – Częstochowa został reaktywowany w ruchu osobowym po 12 latach przerwy. Miałem okazję go zaliczać w 2006 i 2007 roku. W wakacje 2007 roku udało mi się nawet przejechać samymi osobówkami z Krakowa przez Katowice, Zduńską Wolę, Inowrocław i Bydgoszcz do Gdańska. Na bilecie studenckim za 20 zł 😁. Po zawieszeniu osobówek w grudniu 2012 r. trasę tę przemierzały sezonowo nocne pociągi dalekobieżne. Obecnie odcinkiem Zduńska Wola – Chorzew Siemkowice kursują 2 pary pociągów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej relacji Łódź Fabryczna – Częstochowa, które na odcinku Chorzew Siemkowice – Częstochowa dogęszczane są 5 parami Polregio. Po zmianie czoła w stacji Zduńska Wola wyjeżdżamy łącznicą do stacji Zduńska Wola Karsznice, gdzie włączamy się na magistralę węglową biegnącą z Trójmiasta na Górny Śląsk. Następnie jest przystanek Zduńska Wola Południowa, przy którym mieści się skansen taboru kolejowego oraz lokomotywownia PKP Cargo. Frekwencja w moim pociągu na tym odcinku jest zadowalająca, myślę że połączenie się przyjmie. W stacji Chorzew Siemkowice odbijamy w boczną linię do Częstochowy, a dalszy odcinek węglówki do stacji Herby Nowe pozostaje wciąż bez ruchu osobowego. W 2016 roku PLK przeprowadziła modernizację linii Częstochowa – Chorzew Siemkowice. Jako że była ona wówczas nieczynna w ruchu pasażerskim, perony zostały zlikwidowane. Na szczęście gdy Marszałkowie Województw Łódzkiego i Śląskiego wyrazili chęć wznowieniu ruchu, przystanki zostały odbudowane, choć w większości w zupełnie nowych lokalizacjach. O ile w przypadku przystanków osobowych dobrze zrobili lokując je bliżej zabudowań, o tyle w przypadku stacji mogli zostawić perony w starych lokalizacjach, bo komplikuje to prowadzenie ruchu pociągów. Przykładowo zaraz za stacją Chorzew Siemkowice jest stacja Biała Pajęczańska. Zatrzymujemy się tam przy starym peronie. Na dobrą sprawę można by na niego wysiąść. Ale nie, czekamy kilka minut aby przepuścić osobówkę relacji Częstochowa – Chorzew Siemkowice i ujechać 300 metrów do zlokalizowanego zaraz za rozjazdami jeszcze w obrębie stacji peronu przystanku Biała Szlachecka. Totalny bezsens. Fakt, przy nowym peronie zlokalizowano punkt przesiadkowy na busy dowozowe ŁKA do Działoszyna i Rząśni, ale co za problem zrobić przystanki tym busom przy starej stacji. Nie zmienia to faktu że dobrze, iż poprawiła się dostępność transportowa powiatu pajęczańskiego, który dotychczas sprawiał wrażenie wykluczonego komunikacyjnie. Kawałek dalej podobna sytuacja jak w Białej. Zatrzymujemy się na nowym przystanku Nowa Brzeźnica i zaraz mijamy starą stację Brzeźnica nad Wartą 😂. Później znowu obsługujemy nowy przystanek Stary Broniszew i kilkaset metrów dalej mijamy starą stację Cykarzew. Nowe przystanki widać że się przyjęły. Na prawie każdym była wymiana pasażerska. Po godzinie 16 planowo dojeżdżamy do Częstochowy. Podobnie jak w Słupsku i Łodzi Kaliskiej, tu także dworzec jest w przebudowie. Podobno stary budynek był za duży i na jego miejsce zostanie zbudowany mniejszy.
![]() |
22WeD-012 jako pociąg osobowy do Lublińca na stacji Częstochowa. |
Pierwotnie miałem stąd już wracać do Krakowa, ale zapisałem się na imprezę
autobusową w Sieradzu która odbędzie się następnego dnia i bardziej mi się
opłacało czasowo przenocować u taty w Warszawie. Wsiadłem więc w pociąg IC
„Orzeszkowa” relacji Szklarska Poręba Górna – Warszawa Wschodnia. Oczywiście
tradycji z miejscem w wagonie musiało stać się zadość. Co z tego że na
schemacie zaznaczałem miejsce po lewej stronie przodem do kierunku jazdy jak w
praktyce miałem miejsce tyłem po prawej stronie 😂. Do Warszawy dotarłem z niewielkim
opóźnieniem przed godziną 20.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz